Historia powstania
Dekret bp. Kazimierza Romaniuka w sprawie powstania naszej parafii z 8 czerwca 2004 wszedł w życie 29 czerwca tego samego roku. w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Proboszczem został ks. Dariuszi Gugała który pełnił funkcje funkcję wikariusza z parafii św. Izydora w Markach i pełni tą funkcję do dnia dzisiejszego.
Parafia powstała wskutek dynamicznego rozwoju Marek w ostatnich latach. Powstały nowe osiedla i wiele nowych domów jednorodzinnych Aby zapewnić odpowiednią opiekę duszpasterską zaistniała potrzeba utworzenia nowej parafii, wydzielonej z części parafii św. Izydora. Dzięki zaangażowaniu ks. prał. Henryka Drożdża, proboszcza parafii macierzystej, na początek wybudowano kaplicę, w której systematycznie od samego powstania odprawiane są Msze św. i nabożeństwa.
Teren, na którym jest wybudowana kaplica, w znacznej części został ofiarowany przez osoby prywatne, szczególnie spadkobierców właściciela cegielni Jana Mańka. Od początku dużą życzliwość okazywał miejscowy Urząd Gminy. Obecnie działka będąca własnością parafii zajmuje obszar 8500 m2. Na terenie parafii znajduje się Szkoła Podstawowa nr 2 oraz nowicjat Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Ks. proboszcz Dariusz Gugała od początku uważał, że aby budowa plebanii, a w przyszłości kościoła zmierzała w odpowiednim kierunku, potrzebna jest przede wszystkim łaska Boża oraz życzliwość parafian. Mieszkańcy Marek jak również zaprzyjaźnieni księża bardzo pomagali przy budowie. Ufundowali żyrandole, szafę na naczynia liturgiczne, część cegieł, jedna z rodzin służyła nawet własnym transportem. Szybko powstało kółko różańcowe, służba porządkowa, a w liturgii od samego początku uczestniczą ministranci i bielanki.
Bardzo pomocna i ceniona okazała się współpracę i życzliwość ze strony ks. prał. Henryka Drożdża, dzięki któremu parafia powstała. Ksiądz Drożdż od początku traktujał naszego proboszcza po przyjacielsku, podnosił na duchu oraz służył pomocą i doświadczeniem
Prace kościoła potrwają zapewne jeszcze jakiś czas. Jednak proboszcz i my parafianie cieszymy się widokiem rosnącej świątyni.